Miłość posiada różne oblicza, a to, co się za nią bierze, nie zawsze nią jest. Z miłością mylone często jest zauroczenie, co robią szczególnie ludzie młodzi, a osoby o większym życiowym doświadczeniu zazwyczaj lepiej radzą sobie z odróżnieniem tych dwóch stanów. Czym się one jednak różnią od siebie i ile trwa zauroczenie?
Zauroczenie a miłość – różnice
Zauroczenie często mylone jest z miłością, jednak w rzeczywistości jest pierwszą jej fazą, która może się przekształcić w zakochanie, a może też szybko przeminąć po lepszym poznaniu osoby będącej przedmiotem tego uczucia.
Zauroczenie często odczuwane jest w sposób różnoraki, a to, jakie odczucia mu towarzyszą, jest sprawą typowo indywidualną. Do zauroczenia dochodzi często błyskawicznie, wskutek kontaktu z osobą, która wydaje nam się atrakcyjna – niekoniecznie fizycznie.
Bodźcami wyzwalającymi silne reakcje biochemiczne i wydzielające się hormony, w tym dopaminy i endorfiny, są zazwyczaj atrakcyjność fizyczna, głos, charakter, czy jakiś element, do którego ma się szczególną słabość. Bardzo często zauroczenie bazuje też na fetyszach i kiedy znajdzie się osobę, która jest idealna do zrealizowania danego fetyszu, doskonale wpisując się w oczekiwania osoby zauroczonej, ta odczuwa silny przypływ euforii.
Zauroczenie od miłości różni się przede wszystkim krótkotrwałością, gdyż często przychodzi natychmiastowo, a osoba, która jest jego obiektem, często jest zupełnie nieznana przez osobę zauroczoną.
Ile trwa zauroczenie?
Ciężko powiedzieć jednoznacznie, ile trwa zauroczenie, gdyż ten czas potrafi być bardzo różny – od jednego dnia do o wiele dłuższego okresu.
Zazwyczaj zauroczenie wygasa, kiedy zauważy się wyraźne oznaki tego, że osoba, która jest jego obiektem, jest zupełnie różna od tego, co się sobie wyobraża, lub gdy zauważa się jej poważniejsze wady i inne negatywne cechy, które dyskwalifikują ją jako życiowego partnera.
Bardzo często zauroczenie przemija bardzo szybko – w ciągu kilku dni lub tygodni. Bywa też, że trwa nawet latami. Długotrwałe zauroczenie ma miejsce przede wszystkim wtedy, kiedy czując ogromny pociąg do danej osoby, nie ma się jej okazji przez dłuższy czas poznać. Może to być osoba, która chociaż obecna jest w czyimś życiu przez dłuższy czas, jest słabo znana, gdyż spotkania są rzadkie, a ich okoliczności ni sprzyjają głębszemu poznaniu się.
Długotrwałe zauroczenie jest też często fundamentem długotrwałych romansów. Kiedy partner lub partnerka nie spełniają wszystkich oczekiwań, a pojawi się na horyzoncie ktoś, kto wywołuje silne reakcje emocjonalne i pożądanie, często nawiązuje się z taką osobą trwający lata ognisty romans, jednocześnie kochając partnera, z którym jest się związanym, nie mogąc się jednocześnie oprzeć urokowi i osobowości osoby, którą jest się zauroczonym.
Miłość i zauroczenie dzieli jednak cienka granica, a bardzo ciężko jest zauważyć moment, w którym zauroczenie się w nią przeradza, jednak zniknięcie zauroczenia w przypadku braku jego kontynuacji jest często natychmiastowe i potrafi zajść nawet wskutek błahego powodu, podczas gdy prawdziwą miłość ciężko wygasić, nawet jeżeli ukochana osoba okaże się zupełnie kimś innym, niż wydawała się na początku, a nawet wtedy, gdy doświadczy się z jej strony krzywd.